Dni płyną i nikt ich nie zatrzyma . Wakacje jakie są takie są i z takich trzeba korzystać a nie ślęczyć przed netem i mieć zajawkę na głupie pogadanki przez GG . Dość długo tutaj nie pisałam bo ostatni post 16 lipca . ;oo . Postanowiłam dlatego wejść , Troszkę pozmieniać i coś wyskrobać . Jak narazie moje wolne dni mijają wyśmienicie . Duuuzo melanżów i mało czasu wolnego . Choć ten tydzień wydaje się bardzo spokojny ponieważ dochodzę do siebie po tym wszystkich i po niektórych wydarzeniach . Aktualnie jedyne na co czekam będąc na GG to obiecana wiadomość od Jacka . Dzisiaj mialam jechac na spotkanie klasowe aby sie poznać z ludzmi z nowej szkoly . Ale chcialam sie wyspać , a ze spotkanie bylo o 11 tak wiec nie poszlam . Jutro od rana zakupy z Mamą i Sylwią i w nocy rodzice wybywają na weekend a w poniedzialek wieczorem wracają . W sobote trochę ogarniemy dom i pogrzeb Wujka . Niedziela zapewne zakupy z soeur . Reszta planów na spontana także nie bd zanudzać .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz